"Za mną jechało około 10 samochodów, jeden próbował właśnie wyprzedzać, ale wszyscy ładnie zatrzymali się. Spojrzałem do lusterka, obeszło się bez wypadku" - relacjonował Rajmund.
Na swoim profilu na Facebooku czytelnik napisał, że "bardzo przeprasza wszystkich kierowców, którzy jechali z tyłu. Prędkość nie mała, sytuacja groźna. Dziękuję za wyrozumiałość".
Jak zaznaczył, nie jest to video "sprzed 10 laty", a z minionego weekendu na drodze na Molaty.