Jak informują świadkowie wydarzenia na łamach London Evening Standard, atak był niczym niesprowokowany. Dwóch imigrantów w piątkowy wieczór podróżowało w Londynie metrem, linią District. W pewnym momencie siedząca obok nich blondynka zaczęła wykrzykiwać w ich stronę obelgi i wyzwiska. Kobieta uznała, że mężczyźni obgadują ją i mówią w obcym języku po to, aby ich nie zrozumiała. Nie ustalono jednak, jakiej narodowości byli mężczyźni.

- Wszyscy tacy jesteście, używacie swojego języka, żebyśmy was nie zrozumieli – krzyczała. - Ale gdy prosicie nas o pracę to znacie angielski, gdy aplikujecie o benefity to też potraficie się porozumieć. Jesteście w Anglii i macie mówić po angielsku – taki mniej więcej był sens jej wypowiedzi, która dodatkowo okraszona była niecenzuralnymi słowami.

Świadkowie wydarzenia próbowali kobietę uspokoić, a sami zainteresowani zapewnili ją (już w języku angielskim), że nie rozmawiali o niej i w ogóle nie rozumieją całej sytuacji. - Dla obecnych w wagonie to był szok. W dzisiejszych czasach, gdy tyle mówi się o przeciwdziałaniu rasizmowi, nikt nie spodziewa się takiego zachowania – mówi Jay, który nagrał całe zajście.

Tymczasem o sprawie dowiedziała się już brytyjska policja i agresywna kobieta może ponieść bardzo surowe konsekwencje.

Source
Anglia i Szkocja - POLEMI.co.uk
Comment Show discussion (75)