Takie oświadczenie padło z ust prezydenta USA, Baracka Obamy.
Jednocześnie bez szczególnego optymizmu patrzy on na perspektywy dalszego rozwoju rosyjsko-amerykańskich stosunków.
Jak powiedział, dopóki negatywne skutki sankcji nie zaczną przechodzić ze sfery gospodarki do sfery politycznej Rosji, szanse na zmianę kursu politycznego kraju będą niewielkie.