Bezpieczni i lubiani

Policjanci są chronieni Police (Health and Safety) Act 1997, na mocy którego w przypadku odniesienia obrażenia w pracy mają prawo do opieki medycznej na wysokim poziomie, zasiłku i chorobowego. Dotychczas policjanci przechodzili na emeryturę w wieku 50 lat, ale trwa przechodzenie na nowy system, po którym wiek emerytalny będzie wynosił 60 lat.

Osoby z doświadczeniem w polskiej policji mogą odetchnąć spokojnie – w Wielkiej Brytanii policjant nie musi gonić bandytów zdezelowanym polonezem, a sprzęt jest co kilka lat wymieniany, by zapewniał mundurowym bezpieczeństwo. Dużą różnicę widać też w relacji ludności do funkcjonariuszy. Podczas gdy w Polsce część społeczeństwa pała do „glin” nienawiścią, a z uwagi na niską skuteczność wymiaru sprawiedliwości unika jej, w UK policja służy obywatelowi, a ci chętnie zwracają się do niej z problemami.

Otwarta dla Polaków

W przeciwieństwie do brytyjskiej armii, aby zapisać się do policji nie trzeba być obywatelem UK. Trzeba być tylko rezydentem, który w kraju mieszka od co najmniej trzech lat. Jak tłumaczy londyńska policja na stronie Metpolicecareers, pozwala to na sprawniejszą pracę poprzez lepsze zrozumienie problemów miasta, głębsze poznanie lokalnych społeczności i zróżnicowania kulturowego.

Masz tatuaż? Uważaj…

Aby rozpocząć pracę trzeba mieć co najmniej 18 lat. Konstablem można zostać tylko do 57. roku życia. Do kandydowania do Metropolitan Police nie jest wymagana niekaralność, ale kandydatury osób, które miały problemy z prawem lub policją, będą poddane wnikliwej analizie. Co to oznacza w praktyce? Jeśli wiele lat temu dostałeś jeden mandat, prawdopodobnie nie będzie to stało na przeszkodzie do kariery. Jeśli jednak znany jesteś policji z bójek czy problemów z narkotykami, raczej nie masz co liczyć na przyjęcie w ich szeregi. Idealny kandydat musi też uważać na… tatuaże. Z pracą w londyńskiej policji mogą mieć problemy osoby z tatuażem, który może obrażać osoby o odmiennych poglądach czy religii, a także w jakikolwiek sposób prowokować lub przerazić obywateli. Posterunkowy Roku

Łatwiej o pracę będzie za to osobom, które wcześniej udzielały się w obywatelskich organizacjach pilnujących porządku – np. londyńskiej Volunteer Police Cadets. Działa w niej już sporo Polaków, np. Joanna Figlak, na co dzień dziennikarka. Do jej zadań należą prace pomocnicze na posterunku policji i patrolowanie ulic. Wolontariusze rocznie powinni wysłużyć 200 godzin; dostają ekwiwalent na jedzenie (3 funty na patrol) i zwrot kosztów podróży. Mamy na koncie nawet sukcesy: „30-letni Polak, który jako policyjny wolontariusz pomagał w rozwiązaniu zagadki głośnego morderstwa, otrzymał doroczną nagrodę Durham Special Constabulary i tytuł Posterunkowego Roku 2011 w hrabstwie Durham“ – pisały jakiś czas temu polonijne portale. Z inicjatywy innego wolontariusza, Michała Nurka, powstała „Polska Policja w Lancashire”. Zwraca się ona do Polaków, którzy nie ufają policji i czują się pewniej, gdy mogą zgłosić przestępstwo za pośrednictwem rodaków.

Musi dobiec

Nie ma wymagań co do wzrostu, trzeba być za to w dobrej formie – policjant musi umieć szybko biegać i spacyfikować bandytę, który używa argumentów siłowych. Konkretne wymagania to podniesienie podczas testu sprawności ciężarów o wadze 34 kg i dobry wynik w biegu interwałowym. Ze strony internetowej policji można pobrać opis testu wraz ze wskazówkami dotyczącymi treningu. Nie trzeba mieć też wykształcenia – w szeregach policji pracują ramię w ramię doktoranci i panowie po zawodówkach.

Kuszące zarobki

Policjant w Anglii zarobi od 23 tys. funtów rocznie, a wynagrodzenie będzie rosło z każdym rokiem pracy. Do tego rocznie należy się co najmniej 23 dni płatnego urlopu. Konstabl po 5 latach pracy zarobi 30 tys. funtów, sierżant co najmniej 35 tys. funtów, a inspektor od 43 tys. funtów.

Ważni, bo znają polski

– Polska społeczność rozrasta się tu gwałtownie. Warto rozważyć zatrudnienie policjantów z Polski – mówił kila lat temu dziennikowi The Guardian Clife Wolfendale, konstabl z North West. Ich przewaga nad brytyjskimi kolegami? Mogą bez problemu porozumieć się z polskimi zagubionymi podróżnymi, głośnymi kawalerami wracającymi z bachelor party czy Polakami, którzy padli ofiarą przestępstwa, a bariera językowa nie pozwala im dokładnie opisać okoliczności.

Krok po kroku

Na stronach www.policecouldyou.co.uk i content.met.police.uk można znaleźć listę obecnie poszukiwanych osób na stanowiska. Następnie musimy wejść na stronę policji działającej w naszym hrabstwie. Znajdziemy tam formularze do wypełnienia. Można je też otrzymać bezpośrednio w lokalnym komisariacie.

Po pomyślnym zweryfikowaniu aplikacji zostaniemy zaproszeni na fitness test i egzamin medyczny. Również osoby niepełnosprawne mogą kandydować do pracy, na którą pozwala im niepełnosprawność, np. w biurze czy na infolinii. W międzyczasie sprawdzona zostanie nasza przeszłość – czy figurujemy w policyjnych kartotekach itd.

Aplikować możemy tylko na jedno policyjne stanowisko. A jeśli nam się nie powiedzie, należy odczekać pół roku przed kolejną próbą.

Sonia Grodek
Źródło: goniec.com