Zbudowana w starożytnym stylu ( w latach 1885 – 1911) z białego marmuru z Botticino, który nie pokrywając się patyną czasu niezmiennie oślepia nas swą bielą. Umiejscowiono tutaj grób nieznanego żołnierza( 1921r.), przy którym dzień i noc stoi warta honorowa żołnierzy różnych broni.

W części środkowej góruje tzw. Vittoriano, czyli ogromny pomnik ze złoconego brązu ( wys. 12 m.) pierwszego króla Włoch Wiktora Emanuela II - inicjatora Risorgimento, czyli okresu walk o zjednoczenie i odrodzenie Italii.

Zapatrzeni w Ołtarz Ojczyzny często nie znajdujemy już czasu i sił, aby rozejrzeć się po placu na tyle dokładnie by natrafić na mały zaułek – Vicolo Doria, wciśnięty pomiędzy dwa barokowe pałace: Pałac Doria Gavotti, oraz Pałac Aste-Rinucini, nazywanym dzisiaj także Palazzo Bonaparte, ponieważ dożywała tutaj swych dni matka cesarza Napoleona Bonaparte- Letycja Bonaparte.

Ta uliczka schowana przed zgiełkiem pędzących aut (Włosi nie szczędzą klaksonów) jest tak wąska, że nigdy nie dociera tutaj słońce.

Warto jednak wejść w ten zaułek nie tylko dla ochłody. Zaskoczy nas tam, bowiem pod nr 2 miła niespodzianka – enklawa polskości – Stacja Naukowa Polskiej Akademii Nauk, a w niej biblioteka z bogatym księgozbiorem( w swej większości ofiarowanym przez hr. Józefa Michałowskiego). Stacja ulokowana w Pałacu Doriów organizuje wykłady i odczyty o charakterze naukowym oraz służy na miejscu swym cennym księgozbiorem.