Iain Duncan Smith, przewodniczący Departamentu ds. Pracy i Emerytur ogłosił, że wszyscy imigranci, niezależnie od tego, czy przyjadą z krajów członkowskich Unii Europejskiej, czy spoza wspólnoty, jeśli zechcą otrzymywać zasiłki związane z wysokością dochodów, będą musieli zdać egzamin z języka angielskiego.

W dodatku urzędnicy będą zadawać pytania dotyczące wysiłków, jakie wnioskodawca poczynił w celu znalezienia pracy zanim przyjechał do Wielkiej Brytanii.

Minister ogłosił, że zdecydowano się na taki krok, gdyż, zarówno rząd, jak i brytyjskie społeczeństwo nie chcą, by system pomocy socjalnej był źle wykorzystywany. Tylko imigranci, którzy mają zamiar pracować i wnosić swój wkład w rozwój państwa, będą na Wyspach mile widziani.

Po raz pierwszy przyjezdni będą musieli opowiedzieć o swoich staraniach dotyczących pozyskania zatrudnienia. Będziemy pytać o to, co robili w tym kierunku, gdy mieszkali jeszcze w swoich ojczyznach. Chcemy także sprawdzić jak ich umiejętność posługiwania się językiem angielskim wypłynie na szanse zdobycia zatrudnienia na Wyspach – powiedział w specjalnym oświadczeniu Duncan Smith.

Jego zdaniem imigranci powinni być przyciągani możliwością pracy, a nie atrakcyjnością systemu opieki socjalnej. Dzięki nowym testom zostanie on ochroniony przed nadużyciami.

Aby mieć możliwość otrzymywania zasiłków, imigranci będą musieli zdać poszerzony o 100 pytań „test na rezydenta”. Według zapowiedzi test ma być dostosowywany indywidualnie do wnioskodawcy.

Zasiłki związane z wysokością dochodów to m.in. housing benefit, council tax benefit, zasiłek dla poszukujących pracy, czy pension credit.

Source
Anglia i Szkocja - POLEMI.co.uk
Comment Show discussion