Nieduży pożar w Sejmie miał miejsce o godz. 10 we środę. Pracownicy Sejmu palili papierosy w niedozwolonym miejscu i do kosza na śmiecie wrzucili niedopałek. W skutek czego zapalił się znajdujący się w nim papier.
Do Sejmu wywołano straż pożarną, jednak po jej przybyciu na miejsce pożar ugaszono.
Podczas incydentu nikt nie ucierpiał.
"Wywołaliśmy strażaków, jednak pożar ugasili nasi ludzie" - powiedział Antanas Dimaitis z kancelarii Sejmu.