Zebrani trzymali plakaty z rosyjskimi napisami: „Nie przepisujcie wniosków z II Wojny Światowej”, „Dzisiaj zabroniliście Pierwszy kanał, a jutro wprowadzicie cenzurę”, „Toksycznymi produktami karmcie swoich panów”, „Ręce przecz od rosyjskiego Kaliningradu”.
Więc trwał około 45 minut, żadnych incydentów nie zarejestrowano.
„Obyło się bez incydentów, słychać było okrzyki podobne do tych na plakatach” - powiedział Aškinis.
O wiecu ambasada wiedziała zawczasu, a bezpieczeństwo zapewniała rosyjska policja.