Siedem kategorii, siedem pytań w każdej, osiem drużyn i tylko jeden zwycięzca. Po ogłoszeniu wyników okazało się, że dwie drużyny nabrały jednakową ilość punktów, więc o zwycięstwie zadecydowały trzy ostatnie rundy. Można byłoby dyskutować na ten temat, ale prawidła ustalają gospodarze. W ostatnich trzech rundach lepiej wypadła drużyna pod nazwą „Kasztanka”, która za wygraną otrzymała 50 litów do wykorzystania w tym samym barze.

Pytania zadawane uczestnikom poruszały różne dziedziny: zagadki, muzykę, film, historię i inn. Należy podkreślić, że tak zwanych łatwych pytań praktycznie nie było, nad każdym trzeba było nie mało się napocić, a czas przecież ucieka.

„Po raz pierwszy wziąłem udział w bitwie intelektów i bardzo mi się spodobało. Następnym razem zbiorę własną drużynę” - powiedział jeden z uczestników bitwy.

Nie wszystko oczywiście poszło gładko. Pomieszczenie było jednak nieco za małe na taką ilość osób, drużyny praktycznie siedziały obok siebie i mogły słyszeć dyskusje rywali. Włóczędzy tłumaczyli to tym, że nie oczekiwali tylu uczestników.

„Cieszymy się, że zgłosiło się tyle drużyn. Musieliśmy nawet dodać kilka kategorii, rund i pytań” - powiedziała jedna z organizatorek.

Prawdopodobnie właśnie brak czasu był przyczyną kilku potknięć.

Pierwsze – to trudności tłumaczenia. Zagadki tłumaczone z innych języków często tracą główny wątek albo trudno jest przekazać swoistą grę słów.

Drugie – impreza była otwartą i każdy chętny mógł w niej uczestniczyć, dlatego cała gra była prowadzona w języku państwowym, z którym niestety prowadząca miała problemy, skutkiem czego były problemy ze zrozumieniem pytania. Oczywiście, każdy mógł je sobie przeczytać na ekranie, co zajmowało trochę czasu.

Trzecie – jedna z kategorii była poświęcona Klubowi Włóczęgów Wileńskich i nie wtajemniczeni w jego działalność po prostu nie mieli szans na prawidłową odpowiedź. Gwoli prawdy należy dodać, że 3 z 7 pytań były ogólnie z geografii.

Czwarte – osoby postronne. Drużyna mogła składać się z 3 do 5 osób, jednak w sali znajdowały się osoby nie należące do żadnych drużyn, które podpowiadała innym.

Nie zważając na te drobne potknięcia, zabawa udała się na 102. Po imprezie jeszcze długo nie ucichały dyskusje na temat zadawanych pytań i wszyscy zadeklarowali uczestnictwo w następnej bitwie intelektów.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (40)