„Mówię o dialogu politycznym, o warunkach więźniów politycznych. Część z nich jest utrzymywana w nieludzkich warunkach. Rozumiem, że to ciężko, ale mam nadzieję, że białoruscy koledzy zrozumieją jaka zaistniała sytuacja i zmienią swój pogląd w tej kwestii” - powiedział szef litewskiego MSZ Linas Linkevičius podczas ubiegłorocznego wykładu w Instytucie Stosunków Międzynarodowych i Nauk Politycznych Uniwersytetu Wileńskiego (Vilniaus universiteto Tarptautinių santykių ir politikos mokslų institutas).
Tej wypowiedzi nie chciał komentować białoruski ambasador na Litwie. „Nie chcę komentować tej wypowiedzi. Dlaczego? Dlatego, że dzisiaj jesteśmy na konferencji poświęconej 9 edycji litewsko – białoruskiego forum gospodarczego. Dzisiaj chcę skupić się na takich sprawach, jak rozwój relacji ekonomicznych, handlowych, logistycznych, międzyregionalnych oraz humanitarnych. Pogląd litewskiego ministra jest wypowiedzią polityczną, dlatego nie będą ją komentował. Chcę podkreślić, że na tej konferencji kontynuujemy dialog ekonomiczny” - powiedział ambasador.
„Wiecie obecnie jestem zwolennikiem rozwoju procesu ekonomicznego. Chcę powiedzieć, że osiągnęliśmy taki poziom, który nazywa się partnerstwem strategicznym Republiki Białoruś i państwa litewskiego. Dzięki temu duże korzyści czerpie zarówno Białoruś oraz Litwa” - zaznaczył dyplomata.
