"Było dużo sprzeciwów i nawet nieporozumień, ale jest to największy krok do przodu w ostatnim okresie, który zapewni nasze bezpieczeństwo energetyczne, stabilność i pewność w sektorze energetycznym" - w wywiadzie dla radia LRT powiedziała Grybauskaitė.
„To porozumienie długo długo przeciągało się z powodów politycznych, finansowych, nawet z powodu ambicji" - dodała prezydent.
Porozumienie ws finansowania GIPL zostanie podpisane dzisiaj w Brukseli.
"To jest bardzo symboliczna sprawa, ważne, że projekt ruszył i już w 2019 roku ma zostać ukończony. To oznacza, że Litwa wykona ogromne zadanie, zostanie zintegrowana z systemem energetycznym Europy - i w zakresie gazowym, i energii elektrycznej" - cieszyła się Grybauskaitė.
Wcześniej premier Algirdas Butkevičius twierdził, że Polska projekt gazociągu wykorzystuje jako środek nacisku i chce otrzymać więcej środków finansowych na inne projekty, jak też większą rekompensatę za budowę gazociągu od innych państw.