Po tym jak latem ubiegłego roku amerykańska spółka "Chevron" zrezygnowała z poszukiwań gazu łupkowego na Litwie i sprzedała wszystkie należące do niej spółki, biznes przejęli Chińczycy.
W końcu ubiegłego roku została zarejestrowana spółka "Chevrox Lituva", która jest filią spółki "Chevrox" zarejestrowanej w Chinach, w miasteczku Hohhot.
Przypomnijmy, że Amerykanie przez długi okres oczekiwali na ogłoszenie przez litewski rząd przetargu na poszukiwania gazu łupkowego na Litwie i w końcu z braku takowego zrezygnowali z pomysłu.
Na ich miejsce przyszli Chińczycy, którzy swój proceder prowadzili pod przykryciem wykopalisk archeologicznych. Jak informuje osoba "bliska władzy" Chińczycy szukali gazu łupkowego, a w razie powodzenia mogli rząd postawić przed faktem.
Nie byłoby to bulwersujące, gdyby nie było tak skomplikowane. W Północnej Litwie, gdzie odbywały się "wykopaliska archeologiczne" spółka "Chevrox" znalazła żyłę złota. Szacuje się, że w najlepszym przypadku można wydobyć około kilku ton błyszczącego kruszcu.