Według terytorium, na którym odbywało się sprawdzanie prac studenckich Litwa "uzbierała" 27,6 proc. zgodności. Więcej oszukują tylko w Rosji - 49,3, na Białorusi - 40,1 i Ukrainie - 34,9.
Drugim kryterium, według którego skwalifikowano oszustów - to język. Tutaj Litwa również zajmuje niechlubne 4 miejsce od dołu. 27,7 proc. prac w języku litewskim, to plagiat. Więcej oszustw zarejestrowano tylko w języku bułgarskim (32,8 proc.), ukraińskim (44,5 proc.) i rosyjskim (52,4 proc.).
Najuczciwsi studiują w Danii (4,3 proc.) i Austrii (7,2 proc.), a najmniej plagiatu znajdziemy po norwesku (8,3 proc.) i niemiecku (7,9 proc.).
Całkiem nieźle na tle całej Europy wypadła Polska. Pod względem terytorium i języka 15,8 proc. prac polskich studentów jest plagiatem.
Szczegółowe wyniki znajdziecie tutaj.