Prezydent Duda w przemówieniu dziękował za "służbę dla Polaków i Polonii". Zauważył następnie, że "żal każdego, kto wyjeżdża z Polski". - Mam cichą nadzieję, że niektórzy wrócą - dodał i stwierdził, że trzeba się o to starać.

Słowa podziękowania prezydent skierował do polskich nauczycieli, którzy - jak mówił - "walczą o polskość" i starają się o to, aby świadomość narodowa przetrwała, oraz o to, by osoby mieszkające poza granicami kraju miały poczucie, że ich "prawdziwą ojczyzną, ojcowizną jest Polska".

Andrzej Duda powiedział, że nie ma lepszej wizytówki naszego kraju niż "Polak świadomy narodowo", który dobrze i uczciwie pracuje, jest serdeczny i można się z nim zaprzyjaźnić.

Położył nacisk na to, że zwyczajem staje się to, że na zakończenie swych zagranicznych wizyt spotyka się z Polonią. - Sprawy kontaktów z Polakami za granicą są dla mnie bardzo ważne - oświadczył, a zwracając się do Polonii zadeklarował: „Chcemy z państwem współpracować”; prosił o przekazywanie pomysłów i uwag.

Przed wizytą w ambasadzie prezydent złożył wieniec przed popiersiem Józefa Piłsudskiego przy ulicy noszącej jego imię. Przybyło tam na ceremonię wielu Polaków, wśród nich uczniowie polskich szkół we Włoszech.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (179)