Jubileuszowe XXV Forum Ekonomiczne rozpoczęło się we wtorek z udziałem prezydentów: Polski Andrzeja Dudy, Chorwacji Kolindy Grabar-Kitarović i Macedonii Gorge Iwanowa. Motto tegorocznej konferencji brzmi: "Jak zbudować silną Europę? Strategie dla przyszłości". Prezydenci wzięli udział w sesji plenarnej pod tym hasłem.

- Dla mnie jedność to partnerskie relacje – mówił prezydent Andrzej Duda w wystąpieniu podczas otwarcia forum. - Widzę wielki potencjał rozwojowy w UE, także poprzez rozszerzanie UE o kolejne państwa. Natomiast uważam, że powinniśmy zdecydowanie wrócić do korzeni - Unia powinna być unią suwerennych państw narodowych - powiedział prezydent.

Jak zaznaczył, UE powinna być "unią partnerską, w której wzajemnie respektujemy, uznajemy swoje interesy i staramy się we wszystkich kwestiach dotyczących Europy i poszczególnych państw, w relacjach sąsiedzkich, działać na zasadzie porozumienia". Prezydent dodał, że najistotniejsze dla niego jest "działanie na zasadzie nic o nas bez nas i to na przestrzeni całej Europy".

Według Andrzeja Dudy dla przyszłości UE najważniejsze są trzy kwestie: jedność, bezpieczeństwo i wolność. - Dla mnie jedność to partnerskie relacje, to Europa równych państw i wolnych narodów - powiedział. Jak dodał, chodzi też o poszanowanie interesów poszczególnych państw. - Tym, co jest niebezpieczne w tym kontekście, to egoizmy państwowe, całkowite pomijanie uzasadnionych interesów innych państw - podkreślił prezydent.

W jego ocenie, w ostatnim czasie można mieć wątpliwości co do jedności europejskiej. - Jeśli weźmiemy pod uwagę, że zostaje zawarta umowa dotycząca budowy Nord Stream II zupełnie pomijająca polskie interesy, to należy sobie to pytanie o jedność w sposób bardzo poważny zadać - mówił prezydent.

Podkreślił, że w kontekście bezpieczeństwa niezwykle ważne jest wzmacnianie współpracy UE-NATO. Jak dodał, zadaniem dla Unii jest też budowanie wspólnoty poprzez zrównoważony rozwój. Jeśli chodzi o trzecią sprawę - wolność - zaznaczył, że instytucje unijne nie mogą działać w taki sposób, że obywatel UE ma poczucie braku wpływu.

Zdaniem prezydenta Europa w pojęciu Unii Europejskiej jest silna, ale bezradna, zwłaszcza wobec takich problemów jak demografia. Jak ocenił, spadająca także w Polsce dzietność jest dla Europy "złą wróżbą" na przyszłość.

- Europa stoi teraz w obliczu kilku problemów: kryzysu strefy euro, kwestii napływu imigrantów i rosyjskiej agresji na Ukrainę – podkreślił polski prezydent.

Zaznaczył, że sytuacja na Ukrainie powinna zakończyć się trwałym pokojem, a nie zamrożeniem konfliktu. Andrzej Duda podkreślił, że porozumienie mińskie przyniosło pewne pozytywne skutki, w istotnym stopniu ograniczyło konflikt, natomiast nie zakończyło go. - Biorąc pod uwagę przyszłość i konieczność uniknięcia niebezpiecznych precedensów, ten konflikt powinien się zakończyć trwałym pokojem, nie zamrożeniem konfliktu. A to oznacza przywrócenie dawnego status quo również granicznego - zaznaczył prezydent.

Hasło tegorocznego Forum Ekonomicznego i rozpoczynającej spotkanie sesji plenarnej nawiązuje do wyzwań, przed jakimi stoi Europa w obliczu zagrożeń zewnętrznych i braku stabilności polityczno-gospodarczej wewnątrz Unii Europejskiej. Po sesji inauguracyjnej prezydent Duda spotka się w Krynicy z prezydentem Macedonii; wcześniej w Krakowie spotkali się natomiast prezydenci Polski i Chorwacji.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (1)