Jak donosi The Telegraph, Polacy mieszkający na Wyspach planują 20 sierpnia strajk, który jest efektem niesprzyjających komentarzy na temat imigrantów. Polska mniejszość chce pokazać społeczeństwu brytyjskiemu jak niekomfortowo się czuje, kiedy jest oczerniana i oskarżana jedynie o pobieranie zasiłków i naciąganie państwa.

Obecnie w Wielkiej Brytanii pracuje 508 tysięcy Polaków. Organizacja strajku spowodowałaby ogromne utrudnienia w budownictwie, opiece medycznej, czy przetwórstwie żywności. Liczby pokazują, że obecnie na Wyspach jest 1,3 miliona osób pochodzących z nowych krajów członkowskich UE. Z tego 688 tysięcy to obywatele urodzenia w kraju nad Wisłą. Język polski, po angielskim i walijskim, jest najbardziej rozpowszechnionym językiem w Wielkiej Brytanii.

Nie ma jednej osoby lub organizacji, która stałaby za organizacją protestu. Cała dyskusja toczy się na forach polonijnych. Pomysł narodził się po jednym z wpisów, w którym Polak skarży się na obraźliwą retorykę na temat imigrantów i brak zrozumienia przez Brytyjczyków, jak ważny jest wkład, który wnoszą obcokrajowcy. – Kiedyś w latach 80 w Stanach Zjednoczonych imigranci, na jeden dzień, nie wyszli do pracy. Stanęło metro i komunikacja, kawiarnie i restauracje były zamknięte. I tak skończyło się obrażanie. Być może, teraz czas dla nas – komentuje internautka.

- Myślę, że to dobry pomysł. Jest to sposób na pokazanie, jak imigranci ważni są dla Wielkiej Brytanii – komentuje Tomasz Kowalski, redaktor polskojęzycznej gazety Polish Express. – Polacy pracują ciężko i nie lubimy, kiedy mówi się o nas, że żyjemy jedynie z zasiłków – dodaje dziennikarz.

Opinie na temat strajku są zróżnicowane, chociaż w sondażu zrobionym przez Polski Expres, 70 % internautów poparło tą inicjatywę. – Cameron nie wie, jak się czujemy – czytamy na forum. – Jeśli wszyscy imigranci nie wyszliby pracować na jeden dzień, życie na Wyspach zostałoby sparaliżowane – dodaje inny internauta. Zdarzają się również inne opinie – Nie będę uczestniczył w strajku. Nie pobieram zasiłków i mam normalną pracę – komentuje Michał.

Source
Anglia i Szkocja - POLEMI.co.uk
Comment Show discussion (7)