Premier Wielkiej Brytanii David Cameron zapewnił, że nie chce likwidować w Europie swobody przepływu pracowników. Brytyjski premier powiedział, że to jedna z fundamentalnych zasad Unii Europejskiej. Cameron zastrzegł jednak, że trzeba zadbać o to, aby systemy socjalne nie przyciągały niepotrzebnie innych. Jak powiedział, nie chodzi tu o dyskryminację mieszkańców innych krajów Unii, tylko o to, aby systemy socjalne były wykorzystywane należycie. Brytyjski premier dodał, że rano odbył w tej sprawie dobrą rozmowę z premier Ewą Kopacz i odniósł sukces, bo osiągnięto postęp.

Rozmawialiśmy o powyborczej sytuacji w Wielkiej Brytanii i o tym, że ma pewne postulaty na zreformowanie Unii Europejskiej - relacjonował wiceminister spraw zagranicznych Rafał Trzaskowski. Jak wyjaśniał, chodzi o to, by przekonać Brytyjczyków do opowiedzenia się w referendum za pozostaniem we Wspólnocie. "Unia Europejska byłaby dużo słabsza bez Wielkiej Brytanii" - powiedział wiceminister dodając, że w wielu kwestiach Polsce jest po drodze z Londynem - np. bezpieczeństwa, jednolitego rynku czy zwiększania konkurencyjności unijnej gospodarki.

Podczas spotkania była też mowa o kwestii swobodnego przemieszczania się obywateli. Minister przypomina, że Brytyjczycy chcą wprowadzać zmiany dotyczące zabezpieczeń społecznych. Jak relacjonował Rafał Trzaskowski, premier Kopacz dała jasny komunikat, że nie może być mowy o jakiejkolwiek dyskryminacji polskich obywateli. Premier zapewniła, że będziemy rozmawiać z Wielką Brytanią o jej postulatach dotyczących reform Unii Europejskiej.

Rozmowa dotyczyła także sytuacji na Ukrainie i sankcji nałożonych na Rosję.

Trzaskowski dodał, że była też mowa o mającym się odbyć w przyszłym roku w Warszawie szczycie NATO oraz o konieczności wzmacniania wschodniej flanki Sojuszu. Była też mowa - relacjonował minister - o sprawach bilateralnych, między innymi o zwiększeniu liczby godzin nauczania języka polskiego w brytyjskich szkołach oraz o jego powrocie na egzaminach maturalnych.

***

Premierzy Polski i Wielkiej Brytanii o imigrantach z Afryki Północnej. Ewa Kopacz i David Cameron spotkali się w Warszawie. Rozmawiali między innymi o propozycji Komisji Europejskiej dotyczącej przyjmowania przez kraje unijne uchodźców. Chce ona narzucić kryteria ich rozmieszczania w poszczególnych krajach według zamożności, liczby ludności, bezrobocia, oraz liczby przyjętych już wcześniej imigrantów.

Wiceminister spraw zagranicznych Rafał Trzaskowski powiedział, że Ewa Kopacz i David Cameron rozmawiali o tym, że Komisja Europejska powinna brać pod uwagę stanowiska szefów rządów wyrażone podczas unijnego szczytu w kwietniu. Przypomniał, że ustalono wówczas, że przyjmowanie uchodźców powinno odbywać się na zasadzie dobrowolności. Rafał Trzaskowski zaznaczył, że zarówno Polska, jak i Wielka Brytania zgadzają się, że wszyscy muszą być solidarni w tej sprawie. Przypomniał też, że o status uchodźcy mogą u nas poprosić pracujący Ukraińcy, jeżeli sytuacja na wschodzie tego kraju pogorszy się.

Rafał Trzaskowski dodał, że Polska musi być gotowa na przyjmowanie imigrantów z Afryki Północnej. Komisja Europejska nie może nam narzucać kwot, bo w tym momencie trudno będzie mówić o pełnej integracji uchodźców z polskim społeczeństwem - powiedział wiceszef MSZ.

***

Francja nie rozumie żądań Wielkiej Brytanii dotyczących zmian zasad funkcjonowania Unii Europejskiej. Taki jest ton komentarzy politycznych i mediów po spotkaniu premier Davida Cameron z przywódcami francuskimi - prezydentem Francois Hollandem i szefem MSZ Laurentem Fabiusem.

Wysoki rangą dyplomata francuski proszący o zachowanie anonimowości wyraża zdziwienie, że Londyn chce jeszcze większych przywilejów. Jego zdaniem, fakt, że Wyspiarze mają swoją walutę i, że Unia poszła w wielu sprawach na ustępstwa wobec nich, sprawiają, że, jak to ujął, „Brytyjczykom już nie można dać więcej”.

We francuskich komentarzach politologów podkreśla się apel Davida Camerona o większą elastyczność i wykazanie się wyobraźnią w reformowaniu Unii Europejskiej. Cameron zapewnił gospodarzy w Paryżu, że Londyn chce pomóc strefie euro i uczynić Unię bardziej konkurencyjną wobec wyzwań na świecie, ale musi ona także wyjść naprzeciw obawom Brytyjczyków.

Nad Sekwaną zaznacza się, że spełnienie żądań na przykład dotyczących ograniczenia praw socjalnych imigrantów czy prawa veta ze strony Londynu wobec niektórych ustaleń Brukseli, są nie do zaakceptowania przez Francję i Niemcy.

Source
Anglia i Szkocja - POLEMI.co.uk
Comment Show discussion