"W pierwszej kolejności ubolewamy, że w niektórych naszych sklepach rozmieszczenie powierzchni handlowej stwarza kłopoty dla klientów. Za wsze dążymy do zaoferowania największego asortymentu, dlatego czasami w związku z ograniczonymi możliwościami jesteśmy zmuszeni budować piętrowe sklepy.
Planując rozmieszczenie towarów uwzględniamy zapotrzebowania klientów i na parterze umieszczamy towary pierwszej potrzeby, takie jak: artykuły spożywcze czy towary dziecięce.
Na piętrze są rozmieszczane towary kupowane rzadziej: artykuły chemiczne i inne towary niepierwszej potrzeby.
Renowacja i odnowienie sieci sklepów jest jednym z głównych naszych celów. Staramy się, aby po renowacji sklepy stały się jeszcze bardziej atrakcyjne. W ubiegłym roku odnowiliśmy popularny supermarket przy ul. Žalgirio w Wilnie, który jest również piętrowy. Po renowacji w sklepie zamontowaliśmy obszerną windę. W najbliższych planach jest renowacja innego piętrowego marketu.
Zawsze staramy się wysłuchać uwagi klientów i najszybciej na nie reagować. Komfort klientów jest zadaniem priorytetowym, dlatego przy możliwości zawsze montujemy w piętrowych sklepach windy albo ruchome schody.
Obecnie sieć Maximy składa się z 231 sklepów, z których około 20 jest piętrowych. W większych są zamontowane windy albo ruchome schody. W mniejszych, niestety, z powodu braku powierzchni, często nie ma możliwości zamontowania windy albo ruchomych schodów, dlatego klienci są zmuszeni do korzystania ze schodów" - odpowiedziała Renata Saulyte, rzecznik prasowy sieci supermarketów Maxima.
