O sprawie informuje serwis edinburghnews.scotsman.com. 41-letni Polak wracał do domu z pracy. Pomiędzy 15 a 15:30 przechodził przez Niddrie House Square. Wtedy został zaatakowany przez grupę nastolatków.
Chłopcy wykrzykiwali obraźliwe słowa związane z narodowością Polaka, a następnie zaczęli rzucać w niego kamieniami. Potem jeden z nich uderzył mężczyznę w twarz i cała grupa zbiegła z miejsca zdarzenia.
Polak trafił do szpitala, gdyż trzeba było mu opatrzyć liczne rany twarzy i tułowia. Po kilku godzinach został zwolniony do domu.
Policja z Edynburga bada sprawę i stara się ustalić sprawców tego ataku. Niewiele wiadomo na temat tego jak wyglądali napastnicy. Funkcjonariusze podają, że byli biali, mieli od 16 do 18 lat. Jeden z nich jest blondynem, a w chwili zdarzenia miał na sobie szary dres.
To był niczym nie sprowokowany atak, który wydaje się być motywowany jedynie narodowością ofiary. Całe szczęście mężczyzna nie odniósł poważnych ran, ale, co zrozumiałe, był bardzo zszokowany całym zajściem. Nie tolerujemy tego typu działań dlatego prosimy świadków o zgłaszanie się na policję. Chcemy odnaleźć sprawców – powiedział sierżant Kevin Smith.