Projektanci cały czas skutecznie pracują na znalezieniem złotego środka. I prawdopodobnie zbliżają się do niego milowymi krokami. Inżynier, projektant Kenan Haliloglu zaproponował ciekawą koncepcję modelu łączącego te dwie zupełnie odmienne typy samochodów.

Split&Go tak nazywa się ten koncepcyjnym model przypomina miniwana, który pomieści aż ośmiu pasażerów. Gdy zaistnieje potrzeba siedzenia w sposób bardzo prosty można zdemontować i samochód osobowy zostanie przekształcony w pojazd dostawczy. Jest to oczywiście samochód w pełni ekologiczny, jego stacja ładująca znajduje się z przodu samochodu. Jednak tajemnicą samochodu wyróżniającą go na rynku podobnych modeli jest napęd, a uszczegóławiając liczba ukrytych kół.

Samochód działając w trybie VAN ma napęd na dwa koła tylne i dwa przednie, po co piszemy o ilości tych kół, niby oczywista oczywistość?. Nie do końca bo w tym modelu jest trzeci zestaw kół znajdujący się w środkowej części pojazdu. Gdy zaistnieje potrzeba przetransformowania wielkogabarytowego VANA w samochód miejski nie ma problemu. Część przednia stanowi autonomiczny pojazd, który można odczepić od części ładunkowej. I mamy mały podmiejski samochód. Zestaw ukrytych kół staje się kołami podstawowymi. Oczywiście w tym przypadku muszą istnieć niezależne silniki by zagwarantować pełną kontrolę nad pojazdami.

Nie wiadomo do końca czy pomysł ten znajdzie praktyczne zastosowanie ze względu na problem podzielności wszystkich części potencjalnego pojazdu. Ile w takim pojeździe musiało by być autonomicznych układów.

Źródło fot http://www.behance.net/gallery/SPLIT-GO/14143717
Źródło http://gajitz.com/