Skazany za kradzieże Robert Vick uciekł z więzienia o zwykłym rygorze. Z powodu panujących na zewnątrz mrozów zaszedł do lokalnego motelu i poprosił pracownika, by zadzwonił na policję. Po tym, jak Vicka obejrzeli lekarze, wrócił on do więzienia.

Podczas ucieczki przestępca ubrany był jedynie w odzież więzienną. Temperatura powietrza w Lexington spadła w poniedziałek do 20 stopni poniżej zera.