W sobotę w Teatro Arena w Wilnie odbył się koncert zwycięzcy projektu „Lietuvos balsas” („Głos Litwy”) Pauliusa Bagdanavičiusa, podczas którego zaśpiewali nie tylko superfinaliści projektu, ale ich nauczyciele.
Dziennikarze i fotografowie byli zgodni: koncert był nudny, aż na scenę nie wyszła Katarzyna Niemyćko.
Piosenkarka wystąpiła razem z tancerzami, którzy wyglądali, jakby tylko wyszli ze striptease baru. Dziwne, że chłopcy mieli na sobie spódnice, chociaż nie rzucało się to w oczy, ponieważ Katarzyna była bez niej. Miała na sobie tylko obcisłe, srebrzyste body i zarzuconą na ramiona marynareczkę, a rajstopy siateczka podkreśliły wdzięki piosenkarki.