"Większość muzułmanów to imigranci, którzy powinni wrócić do swoich domów, gdy ich umowy o prace wygasną" - powiedział Sobianin.
"Moskali denerwują dziś ludzie posługujący się innymi językami, pokazujący agresywne zachowanie. To nie jest problem czysto etniczny, ale związany z pewnymi cechami etnicznymi. Nie możemy zapewniać wszystkim tego, czego potrzebują" - mówił Sobianin.
Zdaniem polityka, w przypadku, gdy obyczaje imigrantów kłócą się z rosyjskim prawem, powinno się ich odseparowywać od reszty społeczeństwa.
"Trzeba pobierać odciski palców i tworzyć bazy wyraźnych zdjęć twarzy. Jeśli gość w naszym kraju popełnia występek, nigdy nie powinien się tu już pojawić" - zaznaczył Sobianin.