Film opowie o zniknięciu 32 osób w trakcie nocy otwarcia Grand Hotelu w Williamsport w stanie Pensylwania w 1953 roku.
Nicolas Cage wcieli się w detektywa badającego sprawę tajemniczego wydarzenia.
Za kamerą stanie debiutant Kellie Madison, który również napisał scenariusz.
Zdjęcia rozpoczną się we wrześniu.
Cage ostatnio zagrał w filmie "12 godzin".