„Uczestniczymy w targach „Studijos 2013” po raz pierwszy. Mieliśmy wiele wątpliwości czy jesteśmy w stanie włączyć się do bardzo trudnych targów, targów promujących naukę zagranicą. Ciągle próbujemy informować uczniów szkół litewskich o tym, że Polska jest krajem „na wyciągnięcie ręki”. Polska jest bardzo otwartym krajem, bardzo dynamicznym, z wieloma możliwościami rozwojowymi. Szczególnie zmobilizowała i zachęciła nas kampania przygotowana przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego RP” - powiedziała PL DELFI Małgorzata Kasner, dyrektor Instytutu Polskiego w Wilnie.
Litwa jest priorytetowym rynkiem
Instytut Polski w Wilnie wraz z Ministerstwem Szkolnictwa Wyższego i Nauki oraz Fundacją Rozwoju Systemu Edukacji przygotował broszurę informacyjną w języku litewskim na temat studiów w Polsce, zawierającą m. in. informację o rodzajach uczelni, wymaganych dokumentach, opłatach za studia, uznawalności dyplomów. W targach uczestniczy dziesięć uczelni z Polski: Uniwersytet im. Marii Skłodowskiej-Curie w Lublinie, Uniwersytet Śląski w Katowicach, Uniwersytet Medyczny w Białymstoku, Akademia Morska w Szczecinie, Akademia Finansów i Biznesu Vistula, Collegium Civitas, Wyższa Szkoła Zarządzania Ochroną Pracy w Katowicach, Państwowa Wyższa Szkoła im. Prof. Stanisława Tarnowskiego w Tarnobrzegu, Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej, Olsztyńska Szkoła Wyższa im. Józefa Rusieckiego.
Niedozwolone chwyty
W ciągu ostatnich pięciu lat w targach poświęconych studiom wyższym uczestniczyła tylko jedna polska uczelnia wyższa, Uniwersytet w Białymstoku, który posiada filię w Wilnie.
„W związku z niżem demograficznym na Litwie i w Polsce uczelnie są zmuszone do poszukiwania studentów z zagranicy. Uczestniczymy w targach od sześciu lat i po raz pierwszy nie jesteśmy jedyną polską uczelnią uczestniczącą w targach. Z jednej strony cieszy nas, że maturzysta ma większy wybór nauki w języku polskim. Z drugiej strony jest to konkurencja dla nas, chociaż uczelnie przedstawione na targach w tym roku deklarują, że ich oferta jest skierowana przede wszystkim do maturzystów ze szkół litewskich” - tłumaczył PL DELFI prof. Jarosław Wołkonowski, dziekan filii w Wilnie Uniwersytetu w Białymstoku.
Dziekan podkreślił, że ich placówka oświatowa jest gotowa do konkurencji na zdrowych zasadach, a nie jak promowała się Szkoła Agrobiznesu z Łomży, która za wybór ich uczelni, jako bonus, proponowała studentom trzydniową wycieczkę promem do Szwecji.
„Ciekawiłem się tym wyjazdem. Pół dnia studenci spędzają na promie, następnie półtorej dnia chodzą po Szwecji i następnie powrót. Nie popieram takiego wyrzucania środków finansowych wydzielonych przez ministerstwo. Z drugiej strony sam chciałem wstąpić do tej szkoły tylko po to, aby bezpłatnie odwiedzić Szwecję, w której nie byłem” - żartował Wołkonowski.
Dziekan podkreślił, że część studentów zrezygnowała z nauki w tej uczelni i wybrali filię UwB w Wilnie oraz wyraził nadzieję, że inne uczelnie nie będą stosowały „niedozwolonych” chwytów.
Targi potrwają do 9 lutego.