Koncert polskich narodowców w Wilnie

W Domu Kultury Polskiej w Wilnie dzisiaj (26 stycznia) odbył się koncert trzech zespołów z Polski prezentujących narodowy, czy wręcz nacjonalistyczny nurt w polskiej muzyce. Organizatorem imprezy „Koncert polskiej muzyki współczesnej” było koło Związku Polaków na Litwie "Wileńska Młodzież Patriotyczna". Wraz z zespołami z Polski przyjechała 140 osobowa grupa sympatyków Młodzieży Wszechpolskiej oraz Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.

Koncert rozpoczął się rozgrzewką rapowej kapeli „Karat Napalm Grupa”, następnie wystąpił kontrowersyjny zespół „Zjednoczony Ursynów” i na zakończenie „Irydion”.

„Mamy nagranych kilka piosenek i teledysków. Naszym zadaniem jest przybliżenie młodzieży historii Polskiej, tej która jest często ukrywana i zapomniana. Na przykład mam kawałek o Banderze, ale ogólnie nasze piosenki są patriotyczne ” – powiedział PL DELFI lider zespołu „Karat Napalm Grupa”.

Z kontrowersyjnymi, wręcz nacjonalistycznymi tekstami rozpoczął swój występ „Zjednoczony Ursynów”. Ze sceny leciały hasła: „W przyszłości Wilno, Lwów i Grodno będzie polskie, a nie obce”. W swych wypowiedziach lider zespołu nie oszczędził również obecnych władz polskich. Najwięcej dostało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Odśpiewano kilka kibolskich przyśpiewek.

Na prośbę organizatorów, o apolityczność występu, lider odparł, że musiałby wtedy zakończyć swój występ, jednak prośba organizatorów zadziałała i hasła polityczne znikły z leksykonu wykonawcy. Jak się później okazało solista był „zmęczony” po długiej drodze.

Wszystko na miejsca poustawiał następny zespół „Irydion”. Piosenki wojenne, wiersze patriotyczne, motywy religijne nałożone na muzykę metalową w dosłownym tego słowa znaczeniu rozruszały publiczność.

Koncert skończył się bez większych ekscesów. Po koncercie goście Wilna, 140 – osobowa grupa pociągnęła ulicą Nowogródzką (Naugarduko g.) w stronę starówki, prawdopodobnie są zakwaterowani w pobliżu ul. Niemieckiej (Vokečių g.)

Z posiadanych przez PL DELFI informacji wynika, że na koncert przybyło 140 sympatyków Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Na stronie Stowarzyszenia napisano, że koszt podróży wynosił 100 złotych, powrót jest planowany w niedzielę z rana. Z naszych informacji wynika, że do Wilna przybyły dwa autokary z Warszawy.

Mackiewicz: Zwrócimy uwagę, że są politycznie nie dojrzali

Prezes Związku Polaków na Litwie oraz poseł na Sejm Litwy Michał Mackiewicz powiedział w rozmowie z PL DELFI, że trudno mu komentować wypowiedzi ze sceny, ponieważ nie był na koncercie. Mackiewicz wyjaśnił, że młodzież z koła ZPL „Polska Młodzież Patriotyczna” chciała koncertem upamiętnić rocznicę Powstania Styczniowego.

„Nie byłem na koncercie, więc trudno mi komentować. Nasza młodzież ma dużo inicjatyw. Zwrócili się do nas z taką inicjatywą, powiedzieli, że to jakiś rap czy rock. (…) Co do wypowiedzi zespołu to może to była taka piosenka, może był jakiś prowokator. Nie sądzę, że warto rozdmuchiwać tę sprawę. My, ludzi dorośli nie musimy walczyć z młodzieżą” – powiedział PL DELFI Mackiewicz.

Prezes ZPL wytłumaczył, że koło ZPL młodzież patriotyczna zrzesza studentów, część z nich studiuje w Polsce i tam nawiązała kontakty z pewnymi grupami i ruchami społeczno – politycznymi. „My cenzury nie mamy. Nie chcemy, żeby było jak za sowietów, że sprawdzamy kto co śpiewa” – wyjaśnił swój pogląd na sprawę prezes ZPL.

Dzisiaj z rana organizatorzy koncertu oraz goście z Polski złożyli kwiaty na Rossie oraz mieli wycieczkę po Wilnie. Co do radykalnych haseł, Michał Mackiewicz wytłumaczył to zbyt młodym wiekiem organizatorów. „Zwrócimy uwagę, że są politycznie nie dojrzali” – dodał Michał Mackiewicz.

Mocne zabarwienie patriotyczne

Zjednoczony Ursynów jest to polski zespół hip-hopowy. Muzycy określają swoja muzykę, jako rap patriotyczny. Początki zespołu sięgają 2003 roku. Pierwsza płyta „Królestwo Polskie epizod I” została wydana w roku 2010. „Jako pierwsi w Polsce poświęciliśmy całą naszą twórczość krzewieniu i pielęgnowaniu patriotyzmu na scenie rapu. Początki Zjednoczonego U sięgają 2003 roku kiedy to Sobiepan (Dżambodżet) zainicjował cały projekt, poprzez muzykę rap o mocnym zabarwieniu patriotycznym staramy się docierać do młodego pokolenia Polaków z przesłaniem ideii wielkiej Polski” – można przeczytać na stronie zespołu.

Organizatorzy obiecali niespodziankę, którą okazał się zespół Irydion. Irydion to rockowy zespół z Brzegu (miasto w woj. opolskim przyp.red. PL.DELFI). Przedstawiciele zespołu prezentują umiłowanie do kultury narodowej i nawiązują do tradycji słowiańskiej. Drugą stroną medalu jest ultrakatolizyzm i antysemityzm oraz niestosowne nawiązania do symboliki rasistowsko-neonazistowskiej. Irydion posługuje się symboliką neonazistowską, np. cyframi 88, które w środowisku neonazistowskim oznaczają Heil Hitler.