Po przeanalizowaniu wyników z I tury i wstępnych wyników w II turze liderem tegorocznych wyborów sejmowych są socjaldemokraci. Socjaldemokraci mogą mieć w Sejmie – 38 posłów, konserwatyści – 33, Partia Pracy – 30, Porządek i Sprawiedliwość – 11, Ruch Liberałów – 10, AWPL – 8, „Droga Odwagi” – 7, pozostałe partie i kandydaci niezależni w przyszłym Sejmie będą miały 3 posłów.
Zdaniem politologów trudno obecnie mówić o kształcie przyszłej koalicji rządzącej. Politolog Ramūnas Vilpišauskas powiedział w audycji wyborczej na LRT, że intryga pozostaje. „Na danym etapie są dwie możliwości. Najwięcej mówi się o koalicji socjaldemokratów, Partii Pracy i „Porządku i Sprawiedliwości“. Jednak coraz częściej można usłyszeć głosy o tęczowej koalicji, czyli socjaldemokratów, konserwatystów i Ruchu Liberałów" – powiedział politolog.
Szef portalu LRT oraz znany litewski politolog Vladimiras Laučius powiedział, że faktycznie w II turze nie ma przegranych. Najmniej wygrała „Droga Odwagi, jednak ta partia jest zbyt młoda i jest skierowana do bardzo specyficznego wyborcy, sądzi politolog.