„W związku z wydłużeniem się ludzkiego życia, kłopoty funduszów ubezpieczeń socjalnych coraz bardziej pogłębiają się. Sytuację pogarsza również spadek liczby osób w wieku produkcyjnym, płacących składki ubezpieczeniowe, dlatego wydłużenie wieku emerytalnego jest nieuniknione” - tłumaczy Šimonytė.
Zdaniem minister, nowoczesne technologie i medycyna sprawiają, że ludzie w wieku 62,5 lat są najczęściej zdolni do pracy. Według niej, w przyszłości wiek emerytalny będzie obliczany za pomocą wzroku. Określona liczba lat będzie odejmowana od prognozowanej średniej długości życia w kraju.
Na dzień dzisiejszy wiek emerytalny na Litwie dla kobiet wynosi 60 lat, dla mężczyzn – 62 lata, jednak od bieżącego roku rozpoczęto wydłużanie wieku emerytalnego. Każdego roku będą dodawane 4 miesiące dla kobiet i 2 miesiące dla mężczyzn, aż w 2026 roku wiek emerytalny mężczyzn i kobiet wyrówna się i sięgnie 65 lat.
„W większości krajów Unii Europejskiej wiek emerytalny już wynosi 65 lat. Na Litwie, podobnie jak w innych krajach, z powodu zaistniałej sytuacji demograficznej, kiedy liczba osób wpłacających składki ubezpieczeniowe się zmniejsza, a liczba emerytów zwiększa się, wiek emerytalny stopniowo wydłuża się. W długoterminowej perspektywie, musi to zapewnić stabilność finansową systemu emerytalnego” - podkreśliła minister finansów Ingrida Šimonytė.