Odmowa przyszła w odpowiedzi na wniosek prokuratorów litewskich o udzielenie pomocy prawnej w postępowaniu karnym wobec Andreja Laktionowa, Czesława Młynika i Aleksandra Ryżowa, podejrzanych o morderstwo funkcjonariuszy Litewskiej Straży Granicznej i Urzędu Celnego oraz usiłowanie zabójstwa jeszcze jednego ufunkcjonariusza. Wniosek stronie rosyjskiej został przekazany 25 sierpnia 2011 roku.
Prokuratura Generalna Rosji była proszona o doręczenie wskazanym osobom decyzji litewskiego sądu o uznaniu ich za podejrzanych, o wyjaśnienie ich praw jako podejrzanych w sprawie oraz zaproponowanie składania zeznań w obecności obrońcy i przyjazdu na Litwę w celu wzięcia udziału w procesie.
W odpowiedzi nadesłanej przez rosyjską prokuraturę jest mowa o tym, że wszyscy podejrzani są obywatelami Federacji Rosyjskiej, a zgodnie z prawem rosyjskim przesłuchanie obywateli Rosji, którzy dokonali przestępstwa za granicą i wrócili do kraju, może odbyć się wyłącznie po przekazaniu dochodzenia karnego wraz z materiałami sprawy.
W tej sytuacji prokuratorzy litewscy uznali, że spełniono wszystkie warunki art. 187 Kodeksu Karnego i podjęli decyzję o uznaniu wymienionych osób za podejrzane. Zgodnie z prawem Republiki Litewskiej, takie działanie jest równoznaczne z doręczeniem decyzji podejrzanemu.
„Prokuratorzy Republiki Litewskiej wykonają inne działania przewidziane w Kodeksie Karnym i podejmą decyzję o wniesieniu sprawy do sądu bez udziału A. Laktionowa, Cz. Młynika i A. Ryżowa” – można przeczytać w oświadczeniu.
Wszyscy trzej podejrzani są poszukiwani międzynarodowym listem gończym.
31 lipca 1991 roku z zimną krwią zamordowano siedem osób pełniących służbę w punkcie granicznym w Miednikach. Dotychczas wyrok usłyszała tylko jedna osoba - wiosną ubiegłego roku na dożywocie został skazany obywatel Łotwy K. Michailow (Nikulin).
Prokuratorzy wnieśli oskarżenia również przeciwko trzem oficerom OMON - Andreja Laktionowa, Czesława Młynika oraz Aleksandra Ryżowa.