Market należy do litewsko-polskiej spółki akcyjnej „Dar Aleo”, założonej przez litewską sieć handlu spożywczego „Gelsva”. Sieć ta istnieje od 20 lat i ma swoje hurtownie na Litwie, Łotwie i w Polsce (m.in. w Białymstoku).
Do pracy w markecie na byłym przejściu granicznym planuje się zatrudnić kasjerów i sprzedawców ze znajomością języka litewskiego. W asortymencie marketu mają się znaleźć artykuły spożywcze z Litwy i Polski, natomiast ceny mają przyciągnąć klientów z Litwy.
Po wejściu obu państw do strefy Schengen w 2008 r. przestano wykorzystywać budynki kontroli granicznej i celnej na przejściach w Budzisku-Kalvarija i Ogrodnikach-Lazdijai. Dlatego też ówczesny starosta sejneński, Ryszard Grzybowski, jeszcze w styczniu br. powiedział w wywiadzie dla PAP, że znalezienie dzierżawcy przyniesie korzyść zarówno samemu powiatowi, jak i mieszkańcom regionu po obu stronach granicy.
Nie znaleziono jeszcze dzierżawców nieruchomości na byłym przejściu w Budzisku.