Płaczący poborowi. Czy mężczyzna ma prawo na czułości?

W związku z tym na pomysł oryginalnej fotosesji pod tytułem „Oni wygrali loterię” wpadły aktorka i prowadząca projektów telewizyjnych Beata Tyszkiewicz-Hasanova studentka nauk politycznych Neringa Rekašiūte.

„Chciałyśmy pokazać inną stronę, tę niedominująca w społeczeństwie, nie wychwalająca wojsko i archaiczne pojęcie męskości. W społeczeństwie eskalowano temat „Nie idziesz do wojska – jesteś tchórzem!”. Zaciekawił nas ten mężczyzna „tchórz” - o projekcie pisze Tyszkiewcz – Hasanova.

Zdaniem aktorki w XXI wieku na świecie w szybkim tempie ulegają zmianie pojęcia „kobiecości” i „męskości”.

„Kobiety w stereotypach społeczeństwa są przedstawiane jako słabe, uległe, jako służące mężczyzny i rodziny, które często niszczą zdrowie próbując sprostać wymaganiom męskich standardów piękna. Mężczyźni z kolei to siła fizyczna, brak emocji, racjonalizm, często – agresja, brutalność. Takie stereotypy prowadzą do dyskryminacji mężczyzn nieodpowiadających temu określeniu.

Rozumiemy, że system ze swymi stereotypami nie pyta o zdanie indywiduum, ale przecież to jest podstawa społeczeństwa obywatelskiego: różnica zdań, wysłuchanie różnych pozycji i poszanowanie wyboru.

Zapytacie, dlaczego ci mężczyźni płaczą? A dlaczego nie? Chcemy podkreślić, że wrażliwość, czułość, emocjonalność, pacyfizm są cechami, które pasują i kobietom, i mężczyznom. Nie można potępiać z powodu tych cech, jak za wybór i zdanie człowieka” - pisze dalej Tyszkiewicz – Hasanova.

Dołącz do nas na Facebook'u. Bądź poinformowany