Ažubalis: Wileńszczyzna była zaniedbywana przez władze centralne

„Bo ten region przez dłuższy czas zaniedbywano. Nie ma co ukrywać, również władza centralna się tych zaniedbań dopuściła. Być może było również zbyt mało inicjatywy lokalnej. Więc mamy taki obraz, jaki mamy. Na przykład, bezrobocie w rejonie solecznickim czy wileńskim jest o 5 proc. wyższe niż średnia litewska, a liczba przestępstw jest w 1,5 raza wyższa niż w rejonie kowieńskim czy kłajpedzkim” – powiedział minister.

Minister sądzi, że skład narodowościowy również może mieć wpływ na sytuację w regionie. „W rejonie solecznickim mamy do czynienia z dużym zróżnicowaniem narodowościowym. Tu mieszka dużo Polaków, Rosjan, Białorusinów, również Litwinów. Podobnie jest w rejonie wileńskim. A gdy w jednym miejscu mieszka obok siebie mnóstwo ludzi o różnej narodowości, rożnym wychowaniu i tradycji, to zwiększa się ryzyko różnych napięć społecznych. Mówiąc szczerze, nie chcemy wynajdować koła od nowa. We Włoszech również powstał taki fundusz” – podkreślił minister.

Minister nie sądzi, że mieszkańcy innych regionów Litwy będą protestowali przeciwko powstaniu Funduszu. „Czy za ogrzewanie lub prąd płacimy jednakową cenę? Nie. To zależy od regionu. Tam, gdzie stosuje się ogrzewanie gazowe, płaci się drożej, a tam, gdzie stosuje się biopaliwo, cena jest mniejsza” – stwierdził minister. Ažubalis sądzi, że politycy muszą myśleć nie tylko o swoich regionach, ale o całej Litwie.

Zdaniem ministra, praktyka światowa wskazuje, że regiony znajdujące się w pobliżu stolicy są bardziej rozwinięte. Na Litwie sytuacja jest odwrotna. Dlatego Valentinas Stundys, Paulius Saudargas i Audronius Ažubalis zgłosili projekt Ustawy o Funduszu Rozwoju Litwy Południowo – Wschodniej (Pietryčių Lietuvos regiono plėtros fondo įstatymas). W Ustawie przewiduje się, że 1 proc. od dochodów budżetu państwowego z akcyzy na alkohol i wyroby tytoniowe ma być przekazany do Funduszu Rozwoju Litwy Południowo – Wschodniej. Z zebranych środków mają być finansowane wszystkie rządowe projekty dotyczące rozwoju Wileńszczyzny, oprócz tych, które są realizowane na podstawie innych aktów prawnych. Planuje się, że Fundusz zarządzałby 13 milionami litów.

W sobotę Audronius Ažubalis odwiedził rejon solecznicki i uczestniczył w uroczystości przyznania rejonowi solecznickiemu Honorowej Flagi Rady Europy.. „Rejon solecznicki może służyć przykładem dla innych rejonów Litwy” - powiedział minister. Flaga Rady Europy jest przyznawana za wysiłki w promowaniu zjednoczenia i wzajemnego zrozumienia wśród mieszkańców Europy. Rejon solecznicki jest jedynym rejonem na Litwie, który w tym roku otrzymał to honorowe odznaczenie.